Co jeszcze warto wiedzieć o samoobronie?

Przemoc to nie tylko okaleczanie ciała. To również negatywne słowa kierowane w Twoją stronę. Ubliżanie, poniżanie, przeklinanie oraz nagabywanie są atakiem kierowanym w Twoją stronę. A czego się uczymy? Samoobrony! A więc i tutaj nie możesz pozwolić sobie na takie docinki. Stanowczo i asertywnie odeprzyj od siebie złe życzenia: „Nie mów tak do mnie.” ,”Przestań mówić w ten sposób.”, „Przestań się do mnie odzywać”, „Milcz” i odejdź. To tylko jedne z przykładów. Nie wdawaj się w dyskusje, bo to zwykle prowokuje sprawcę, do agresywniejszego zachowania. Twoim zadaniem jest go po prostu uciszyć i oddalić się od niego.

Twój opór ma sens

Pamiętaj, że opór zawsze ma sens. Ten kto walczy, owszem może przegrać, ale kto nie walczy, ten już przegrał. Nie licz na to, że przeciwnik sam odpuści. Jeśli jest Ci to obca osoba, podejmij działanie, bo nigdy nie przewidzisz, czym może się to skończyć. Zastanów się, jak postąpiłabyś, gdyby ktoś zaatakował Twoje dziecko? Co byś zrobiła? Zapewne broniłabyś je jak szalona, a więc tak samo musisz bronić też siebie!

Przyzwolenie na przemoc zawsze ją zwiększa, bo przeciwnik jest jak małe dziecko, które Cię testuje. Dopóki pozwolisz mu na pewne rzeczy, dopóty będzie je robić. Stanowczość w obu przypadkach naprawdę popłaca :)

Kontratak i ucieczka

Kiedy już stoczysz walkę na słowa, a ona okaże się nieskuteczna, pozostaje Ci odeprzeć atak fizycznie (oczywiście jeśli sprawca w ogóle chce Cię zaatakować). W tym celu warto znać kilka chwytów, uderzeń i kopnięć, które skutecznie na chwilę obezwładnią przeciwnika. Pamiętaj, aby nie wdawać się z nim w bójkę! Twoją najlepszą obroną jest kontratak i ucieczka w bezpieczne miejsce.

Mimo, że jesteś pewnie delikatną osóbką, nie musisz obawiać się swej agresji. Ma ją w sobie każdy, a Ty nie możesz czuć się winna z jej powodu. Jeśli ktoś Cię atakuje, masz prawo być brutalna. To w końcu zgodne z naszą naturą. Widziałaś kiedyś lwicę uciekającą przed hieną? :D Naucz się wychodzić z roli ofiary i przejmować dowodzenie nad przebiegiem zdarzenia.

Obrona konieczna

Prawo w Polsce dopuszcza adekwatną obronę konieczną, gdy zachodzi bezpośrednie zagrożenie naszego zdrowia lub życia. To oznacza, że nie możesz zmasakrować mężczyzny, który powiedział do Ciebie coś w sposób niestosowny. Jeśli jednak grozi Ci śmiercią lub wymachuje nożem, masz wolną rękę do działania.

A w działaniu pomogą Ci takie przedmioty jak: torebka, parasolka, karta płatnicza, klucze, pilniczek lub bardziej profesjonalne: paralizator czy gaz łzawiący, najlepiej w formie żelu.

Możesz też zastosować własne ciało poprzez użycie ciosów, kopnięć oraz wykręcania części ciała. Najlepszymi (aczkolwiek często okaleczającymi) punktami do tego typu rzeczy są: oczy, krtań, uszy, nadgarstki, palce u rąk, mostek, zewnętrzna strona uda, kolana, krocze, włosy, twarz, otłuszczone miejsca na ciele (szczypanie).

Warto również przećwiczyć upadanie oraz samoobronę w parterze.

Nie wiesz jak to zrobić? Wpadnij na nasze zajęcia, a z pewnością nauczysz się podstaw skutecznej samoobrony w praktyce. :)

Tym szybkim podsumowaniem kończę dział „Bezpieczna na ulicy”. Mam nadzieję, że przedstawione przeze mnie rady, nigdy się Wam nie przydadzą!